czwartek, 7 lipca 2016

Uprasza się o wykładnię nomenklatury. A potem o wysłuchanie co mówi Biedroń

-Lewacki bełkot
-Lewak
-Patologia - w odniesieniu do przestępstw gospodarczych
-Patologia - w odniesieniu do pijaków, alkoholików i innych pasożytów społecznych, którzy rozmnażają się na nasz koszt
-Suweren - to określenie pojawiło się w wypowiedzi posłanki Krystynki w odniesieniu do PiS - proszę o konsultację czy to nie nadużycie
-Zdrajca polskich interesów
-Szmata - w odniesieniu do kogoś, kto nie podziela poglądów pis oraz w odniesieniu do flagi
-Świnie oderwane od koryta, można też wymienić kilka
-Bankster
-Targowica.

Dziś w końcu przeczytałam coś, co potwierdza mój punkt widzenia. Na onet.pl prezydent Biedroń mówi: "Kaczyński odrobił lekcje, których platforma nie odrobiła". Nauczył się, skubany na swoich błędach z 2008 roku, kiedy to przegrali sromotnie wybory.
Polecam wywiad: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/robert-biedron-w-programie-tomasz-lis-jaroslaw-kaczynski-mowi-ze-da-ludziom-500-zl/r6jg2h
Wiecie dlaczego wygrali i mają wielkie, trzydziestoprocentowe poparcie? Bo mówią do ludzi językiem korzyści: dostaniecie od nas 500 zł na dziecko, będziecie krócej pracować, podwyższymy najniższą krajową - damy, damy, damy - wam - ludziom dobrej roboty - język PRLu, który doskonale pamiętam z dziennika telewizyjnego. To działa. A wszystko okrasza mszą, klękaniem, bogobojnością - bardzo to popularne na prowincji. "Tak się ładnie modlił" - nie zapomnę jak jakaś pani mi referowała zachowanie Dudy. Z tym, że z tego modlenia pięknego nic nie wynika. Ale za to jaki pokaz i przedstawienie! Prowincja łyka jak pelikan cegłę.

A co robotnikowi, który pracuje od świtu do nocy, po marszach KOD-u w imieniu jakiegoś Trybunału Konstytucyjnego, (który notabene uznał, że moje pieniądze, składane w OFE z moich składek nie są moje?) i wyimaginowanej nic nie znaczącej wolności?
Słowo wolność to w tym momencie historii frazes, nic nieznaczące coś, bo ani pokolenie moich rodziców, ani ja, ani moje dzieci nie wiedzą co to jest niewola, wojna, kajdany. Prawdziwe kajdany.
Śmieszyły mnie akcje czytania Konstytucji... wiecie dlaczego? Bo cały elektorat pisu plus 50% społeczeństwa katolickiego nigdy nie przeczytało księgi na którą się powołują każdego dnia! 90% procent nie czytało ani Starego ani Nowego Testamentu! A KOD wyjeżdża z jakąś Konstytucją, postkomunistyczną zresztą, jak głosi pisokukiz. Przypominam: w Polsce komunizmu nie było nigdy.

Prezydent Biedroń powiedział też jedną ważną rzecz: PiS oddaje zwykłym ludziom godność... cholera, jest to prawda, choć w dużej części ci ludzie nie potrafią tego wykorzystać, bo nadal twierdzę, że masa beneficjentów programu 500 plus wywali te pieniądze na głupoty. Bo szkoła polska nie uczy jak gospodarować pieniędzmi, uczy za to jak zbudowany jest łańcuch aminokwasów.

PO, Nowoczesna, nawet moje Razem musi nauczyć się mówić do ludzi prostym językiem korzyści. Elektorat to nie Zarząd korporacji, do której przemawiają estymacje i kwantyfikacje.

PIS pokazuje zemstę a Polacy kochają się mścić, szczególnie, gdy zemsta dotyczy kogoś bogatszego (patrz dyskusja na temat progresywnych podatków - czyli podatków rosnących wraz z rosnącymi przychodami), mającego władzę (postawić Tuska przed Trybunał Stanu - za co? nie mam pojęcia, bo raczej nie za zabór naszych emerytur - tu też Kaczor przygotował majstersztyk robiąc dokładnie to samo, co PO: rozdam wasze zebrane w OFE pieniądze, dzieląc po równo i dając każdemu po trochu - czyli: zabiorę tym, co sobie już zebrali sporą sumkę zapieprzając ciężko i płacących grzecznie niebotycznie wysokie składki a dam wszystkim: i nierobom i tym co zarabiali ledwo, ledwo i tym co w ogóle nic nie robili bo żyją z zasiłków).
Ale rozdaje! Tłum prosty się cieszy - ha! bardzo dobrze bogolom! - tak jak w czasie rewolucji październikowej: chłopki nie wolno było zgwałcić, ale córkę bogacza - jak najbardziej. Panów się okradało w imię równości...Taką właśnie sprawiedliwość lubią prości ludzie: dowalić lepszemu albo bogatszemu. Mimo, że nie jest to sprawiedliwość, bo krzywdzi się tych, którzy robili więcej, starali się bardziej, albo mieli więcej szczęścia - karanie takich ludzi budzi emocje i poklask. To są właśnie świnie oderwane od koryta.
Jest jeszcze coś: uwierzyłabym nawet w dobrą wolę tych, co chcą oderwać świnie od koryta, gdyby nie jeden mały szczegół - te świnie, które teraz to krzyczą ciągle tam tkwią!
Popatrzmy: beton PSL-owski(jak zwykle siedzący cichutko, ale jak zajdzie potrzeba, to sprzeda skórę nawet diabłowi): Pawlak, Stefaniuk, Zych, SLD: Bańkowska, Iwiński, Kalemba (PSL), Żelichowski (PSL), Łybacka (SLD), Pawlak II i Sawicki (PSL) i znów SLD: Zbrzyzny, Tomaszewski, Wenderlich. Siedzą tam ponad 8 tysięcy dni!!! A trochę mniej czyli powyżej 5 tysięcy dni (!!!):  Śledzińska-Katarasińska, Sawicki, Kaczyński (PIS), Kasprzak, Polaczek (PIS), Radziszewska, Schetyna, Sobecka, Macierewicz i Jurgiel z PIS.
Zobaczcie, ilu cwaniaków z pisu siedzi przy tym korycie, na który teraz pluje. I zobaczcie tę bandyterkę, która siedzi tam z ramienia nieliczących się: PSL i SLD. To jest dramat tego kraju. Wiecznie te same ryje. Bo twarz, to można mieć jak się tam siedzi max. 2 kadencje, potem już jesteś ryjem, bo siedzisz przy korycie - no bardzo przepraszam za to nazewnictwo, ale pis sam je wprowadził do dyskusji.

I na koniec najlepsze:
DŻUCZE. Proszę sprawdzić bardzo dokładnie co oznacza słowo dżucze a potem popatrzeć na to, co się wyprawia w Polsce w tej chwili.
Nikt mi nie wmówi, że to nie jest dżucze. Bo jest. Owinięte w populistyczne hasełka pod tytułem: damy wam wszystko, tylko nie miejcie swojego zdania. I nie myślcie za dużo, kościół za was pomyśli. I suweren, he,he.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz