sobota, 9 lipca 2016

Obama - ta szelma, która śmie krytykować najlepszy rząd na świecie!

Ja wiem, że większość ludzi jest idiotami.
Wiem, że to dotyczy też Polaków.
Ale uważam, że jeszcze nie jest za późno, że można jeszcze coś zrobić - pod warunkiem, że pozwolimy się temu społeczeństwu rozwijać.
Z tym, że przy pisie rozwój jest absolutnie niemożliwy, gdyż oni pragną, aby tradycja była podstawą naszej egzystencji.
Przypominam sobie lekcje historii i włos mi się jeży: analfabetyzm, brak bieżącej wody a nawet studni z wodą zdatną do picia (ci, którzy mieli daleko strumienia, mieli przerąbane), spanie w jednej izbie z kozami, bose nogi - buty oszczędzamy na niedzielną wycieczkę do kościoła - czymś trzeba bogu zamydlić oczy, że świat jest piękny a nas stać na obuwie. I tak dalej, i tak dalej... aha: no i miejsce baby: w łożnicy i w kuchni. Oraz morda na kłódkę.

Posłuchajcie, jak już piszecie jakieś mądre inaczej zdania albo robicie "udostępnij" dla głupich memów, to zastanówcie się, czy nie robicie z siebie pośmiewiska. Bo to największy wstyd, jak ktoś czegoś nie rozumie i wrzuca bezmyślnie na swoją tablicę.
Wczoraj Duda dostał opierdol za Trybunał i antydemokratyczne zachowanie - o tym, jakie to groźne pisałam w poprzednim poście.
No i zaczęło się: a bo USA jak w innych krajach wprowadza tę swoją demokrację to tam same wojny. Drodzy debile, USA , jak wysyła gdzieś samoloty to nie po to, by tam wprowadzać demokrację, tylko pokój. POKÓJ! Nie demokrację, matoły.
Oczywiście to wersja oficjalna. A nieoficjalna - to taka, że tak się nakręca koniunkturę, ale nie tylko - drugi poziom tych pokojowych sił ma bardziej skomplikowane podłoże i nie mam zamiaru wam tego wyłuszczać, boście durnie. No i z jakością takiego pokoju różnie bywa, ale przecież nie dyskutujemy o pokoju tylko drzemy ryje na temat demokracji.
Przypomnę również, że w wielu krajach, w których ma miejsce interwencja zbrojna USA, występują siły zbrojne... polskie. W ramach współpracy z NATO wysyłamy swoją armię tam, gdzie USA widzi potrzebę. Więc gęby na kłódkę, że USA strzela - my też strzelamy.
Macierewicz w swej dobroci właśnie wysłał naszych chłopaków do Syrii! Wiecie o tym? Czy nie? Zatem, jak wrzucacie, durnoty, mema, że USA bombarduje Irak czy Syrię , to pamiętajcie, że Polacy też tam zrzucają bomby.
Następny gigaidiotyzm: w Ameryce, przez brak demokracji strzela się do ludzi jak do kaczek! Co tam się u nich wyprawia, niech najpierw u siebie zrobi porządek a potem nas poucza!
No dobrze, ale u nich właśnie przez tę cholerną demokrację, każdy wsiowy głupek może mieć w domu broń. Pomyślało o tym tępe mózgowie - czy nie? Czy przeczytało coś na profilu Krystynki i gotowe?
POKÓJ..... DEMOKRACJA....  - wygooglać i przeczytać definicje!

Od zawsze to się nazywa misje pokojowe. A nie misje demokratyczne.
Taki kraj muzułmański, po zrobieniu u nich porządku ze strzelaniem do ludzi, może sobie wprowadzić ustrój jaki chce: nie musi to być demokracja, może być na przykład autokracja, mogą sobie wybrać króla. I ten król będzie godnie i dobrze rządził. Bywali tacy.

Więc przestańcie pisać brednie i wymachiwać Obamie paluchami przed nosem.

Bo on przede wszystkim ma to w dupie.
Wystarczy jeden nalot dywanowy i z Polski zostaje kupka pyłu. Po drugie, powtarzam jeszcze raz: akurat tam demokracja jest w dobrej kondycji.
To, że w kraju zamieszkiwanym przez ponad 300 milionów ludzi, trafia się co jakiś czas kretyn strzelający do ludzi, to nie jest wina braku demokracji, tylko właśnie odwrotnie! Patałachy.
Jeśli mamy USA, gdzie poziom życia ludności - trzystumilionowej - jest wyższy, niż w biednej Polsce, to chyba łatwo skalkulować, że tam dostęp do broni, do informacji, jest dużo łatwiejszy niż u nas. Bo u nas wsiowego głupka nie stać na kałasznikowa, poza tym gdzie go kupi? W Biedronce? Na takie zakupy u nas trzeba mieć pozwolenie, tam, w niektórych stanach nie, albo bardzo prosto je otrzymać. To się nazywa demokracja, zakute łby.
Zatem , jeśli porównujemy wydarzenia typu strzelanina wśród cywilów wielkiego kraju z masą różnych ludzi, zjeżdżających tam z całego świata versus nasze zaściankowe podwórko, gdzie aby dostać pozwolenie na broń musisz przejść testy na zdrowy rozum, mieć szafę pancerną i spełniać setki różnych wymogów - to najpierw puknij się w łeb a potem... nic nie pisz, bo robisz z siebie pośmiewisko.

Tyle w temacie połajanek Obamy, że nie ma demokracji we własnym państwie, w odniesieniu do strzelaniny i misji "pokojowych".

Poproście swoich guru: Krystynkę Pawłowicz , Kurskiego i pozostałych pyskaczy, żeby zanim coś wam podrzucą - niech podrzucają coś z sensem, bo robią wałków z własnego elektoratu.
Pogodnego weekendu.
Chociaż... właściwie nie: niech wam pada na łby, może wypłucze głupotę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz